Autor |
Wiadomość |
inu |
Wysłany: Wto 15:11, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
Młody lekarz odebrał pierwszy poród. Pyta ordynatora:
- I jak mi poszło?
- W zasadzie dobrze, ale po pupie klepie się noworodka, a nie matkę. |
|
|
Smeb |
Wysłany: Śro 14:18, 23 Lis 2016 Temat postu: |
|
Zapadła wioska na granicy polsko-ukraińskiej.....idylla.....
- Sąsiedzie, a co u was dynie tak wcześnie dojrzały?
- To nie dynie, to ziemniaki....
- A jabłka takie wielkie macie....
- To czereśnie...
- I słowik śpiewa w ogrodzie...
- To nie słowik, to licznik Geigera... |
|
|
dasgut |
Wysłany: Wto 14:37, 18 Paź 2016 Temat postu: |
|
Na bank |
|
|
colloseum |
Wysłany: Czw 14:45, 06 Paź 2016 Temat postu: |
|
no baaa, na pewno |
|
|
venndo12 |
Wysłany: Wto 8:53, 13 Wrz 2016 Temat postu: |
|
A dziewczyna pewnie była pełna nadziejii |
|
|
promienie16 |
Wysłany: Czw 14:38, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
a to ci wywinął jej psikusa |
|
|
apart14 |
Wysłany: Czw 13:47, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Chłopak mruga porozumiewawczo do dziewczyny:
- Przyjdź do mnie jutro o siedemnastej, nikogo nie będzie.
Nazajutrz dziewczyna odstrzeliła się, pachnidło, bielizna.
Przyszła i dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... |
|
|
projektant13 |
Wysłany: Czw 13:11, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić trzy rzeczy:
- buty
- dżinsy
- magnetofon |
|
|
euras15 |
Wysłany: Czw 11:09, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Na pewno nie wymyślają tego samemu, to jest pewne |
|
|
dzieciak14 |
Wysłany: Czw 10:14, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
ciekawe czy z głowy, czy z gazety, czy może z internetu? |
|
|
dragon12 |
Wysłany: Czw 9:34, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
hahahhaha, dobre macie te kawały, na prawdę |
|
|
tlumacz11 |
Wysłany: Czw 11:22, 01 Wrz 2016 Temat postu: |
|
biedna babcia, co ona narobiła najlepszego? hahahaha |
|
|
Witek |
Wysłany: Śro 14:12, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Wnuczek wraca do domu i woła:
- Babciu widzialas moje pudelko z cukierkami?? Z takim napisem LSD??
- Pieprzyc to pudelko!!! Widziales smoka w kuchni??!!!! |
|
|
Wilkin |
Wysłany: Śro 13:53, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? ? pyta sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem? |
|
|
Invi |
Wysłany: Śro 13:33, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Skoki spadochronowe desantu. Otwiera się klapa, wszyscy żołnierze skoczyli, tylko jeden siedzi w kącie.
- A ty dlaczego nie skaczesz? - pyta kapitan.
- Nie skaczę, bo mam chrypę - mówi zachrypłym głosem skoczek.
- Nie pie*dol, tylko skacz.
- Nie skaczę, bo mam chrypę - powtarza skoczek.
Kapitan próbował go wyrzucić, szarpał się trochę z nim, ale nie dał rady. Poszedł więc do pilota i mówi:
- Słuchaj, włącz automatycznego pilota i chodź, pomożesz mi wyrzucić jednego żołnierza, bo nie chce skoczyć. Mówi że ma chrypę i nie skoczy.
Pilot zrobił tak, jak chciał kapitan. Po krótkiej szamotaninie wyrzucili żołnierza.
Kapitan otarł pot z czoła i mówi:
- W końcu się udało.
- No, silny był - pada odpowiedź zachrypłym głosem. |
|
|